Przejdź do głównej zawartości

Grill gazowy - zdrowe jedzenie nie tylko od święta

Miłosz podtrzymuje ogień
Grill gazowy kupiłem ze zwykłego lenistwa. Nie chce mi się za każdym razem walczyć z rozpałką, rozdmuchiwać żaru aby wreszcie móc coś przypiec. Mało tego, nie podoba mi się jakość węgla drzewnego dostępnego w sprzedaży. Zapach dymu wcale nie ma oznak naturalności, nie ma więc (w mojej opinii) co płakać po węglu.

Gaz to jest gaz. Rach ciach i jest temperatura, tłuszcz obcieka do specjalnego pojemnika a nie pali się na węglu i okopca danie.


W Hiszpanii łatwo o produkty na grilla, nie tylko takiego imprezowego ale takiego codziennego. Dostępność ryb jest wspaniałą cechą Hiszpanii. Ja chwalę sobie również wołowinę i koninę. Nawet wieprzowina, szczególnie ta iberico, pachnie inaczej.

Gdy jednak mam wybierać to wolę mięso roślinożerców ponad wszystkożerne. W Hiszpanii wybór jest niemały, króliki (osobiście nie lubię, co poradzić, nawet nie wiem jakie podać argumenty, po prostu nie lubię), baranina, jagnięcina, wyżej wspomniana wołowina, drób wszelaki można znaleźć w niemal każdym supermarkecie. Z koniną jest już trudniej, trzeba trochę powęszyć aby znaleźć mięsny z koniną i mięsem oślim.

Grill gazowy jest bardzo ważnym elementem urozmaicenia i uproszczenia posiłków. Mniej przypraw, szybka obróbka termiczna, brak tłuszczu używanego w smażeniu i charakterystyczny smak oraz zapach dania z ognia. Moim zdaniem bomba.

Proste i zdrowe danie - dorada z grilla. 
Kupujemy rybkę albo kilka prosząc w sklepie o oskrobanie, wypatroszenie i obcięcie głowy. Cała ta brudna robota jest za darmo. Po prostu kupujemy rybę, jest ważona i dopiero potem oprawiona.
Na rozgrzanego grilla (w przypadku gazowca z pokrywą to około minuty) kładziemy rybę posypaną grubo solą i jakąś przyprawą. To wszystko w celu zapobiegnięcia przywierania ryby do kratki grilla.
Trzymamy po 3 minuty na każdą stronę ryby i podajemy z surówkami oraz sosem czosnkowym. Sos czosnkowy musi być, najlepiej zrobiony na bazie jogurtu.

Mniej proste danie opisuję na innym blogu czerwone papryczki faszerowane wołowiną i ciecierzycą.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zdrowie - takie proste

Zdrowie łatwo utrzymać. Żyjemy w świecie konsumpcjonizmu. Jemy zbyt dużo, zbyt śmieciowo. Coraz mniej się ruszamy i coraz mniej odpoczywamy. Zaburzamy cały ewolucyjny mechanizm naszego zdrowia.  Zdrowie to nic innego jak brak chorób. To stan, w którym organizm pracuje prawidłowo. Nie musimy mieć sylwetki atlety, nie musimy dążyć do jakiś nakreślonych schematów. Mamy być zdrowi na ciele i umyśle. Mamy cieszyć się każdym dniem bez aberracji powodowanej bólem lub

Syrop skrobiowy

Słodki zamiennik zamiennika W okresie głodu w Niemczech spowodowanego przedłużającą się pierwszą wojną światową zapoczątkowane zostały zmiany w sposobie odżywiania i sposobie myślenia. Erzac (namiastka, substytut, zamiennik) zaczął pojawiać się na stołach wypełniając braki po wartościowszym jedzeniu. I tak margaryna wyparła masło, warzywa a w tym ziemniaki wyparły mięso (wywożone na front dla wojska, bo wojsko dla Niemców znaczyło więcej niż cywile), brukiew wyparła ziemniaki, cukier z buraków wyparł cukier z trzciny.

Witamina C - była dobra i jest dobra

Wiśnia z Barbados - bomba witaminy C Może wiesz, może nie wiesz, że Witamina C... Witamina C została wyodrębniona i zidentyfikowana w 1933 roku przez węgierskiego biochemika. Albert Szent-Gyorgyi został uhonorowany za to dokonanie nagrodą Nobla w 1937 roku.  Nazwa kwas askorbinowy związana jest z jednym ze schorzeń wynikających z jej niedoboru. Tą chorobą jest szkorbut, dawna dolegliwość marynarzy, którzy ze względu na źle przygotowane odżywanie cierpieli na poważny niedobór witaminy C.